bi.gazeta.pl |
13
marca 2013 roku na głowę kościoła katolickiego został wybrany
Argentyńczyk - Jorge Mario Bergoglio. Już od samego początku jego
postawa wskazywała na to, że dla kościoła katolickiego otwiera
się całkiem nowy rozdział. Bowiem rolę, jaką odgrywa papież w
światowej polityce zauważają nawet wyznawcy innych religii i
ateiści.
Rok
pontyfikatu to dobry czas na podsumowanie dotychczasowych działań
Franciszka. Niektórzy go uwielbiają, wierni z całego świata lgną
do niego, jednak nie brakuje i głosów krytyki. Papież Franciszek
nazywany jest różnie – od Supermena, Papieża Ubogich po
populistę, który fałszywie wykonuje skromne gesty, by przypodobać
się ludziom. Nawet tym, którzy od kościoła katolickiego odeszli.
Moim
zadaniem jednak nie jest ocenianie Franciszka, a jedynie pokazanie,
jaki efekt wywołał rok jego pontyfikatu. Włoskie media, które są
przecież najbliżej niego, wielokrotnie podkreślają, że papież
nigdy nie przestaje zaskakiwać. Zawsze jest w ruchu, pracuje. Ukuto
już nawet termin 'efekt Franciszka'. Czym jest ów efekt? W samych
tylko Włoszech odnotowano wzrost praktykujących katolików, coraz
więcej ludzi przystępuje do spowiedzi i innych sakramentów. Papież
Franciszek nie waha się przyjąć do kościoła tych, którzy z
powodu na przykład stanu cywilnego, do tej pory nie byli
praktykującymi katolikami.
Silvio
Berlusconi – były premier włoskiego rządu i magnat medialny
(właściciel sieci telewizyjnej Mediaset oraz krajowej sieci
księgarni multimedialnych Mondadori) dostrzegł w medialnym sukcesie
papieża szansę zarobku. Jego wydawnictwo wydaje kolorową gazetę –
tygodnik 'Mój Papież'. Członkowie redakcji mówią, że gazeta ma
pomóc Franciszkowi, a nie czynić go kimś w rodzaju celebryty. Aldo
Vitali (redaktor naczelny) mówi - Tygodnik nazwaliśmy "Mój
Papież" przekonani, że każdy ma poczucie, że papież mówiąc,
mówi właśnie do niego.
New York Times |
Tygodnik
ma 68 stron i znajdują się tam między innymi takie rubryki jak:
"Jeden tydzień u jego boku", "Najpiękniejsze słowa",
"Poruszające zdjęcia", "Pierwszy rok z nim",
"Wchodzimy do domu, w którym mieszka".
Czy
jednak udaje się uniknąć porównywania Papieża do celebryty? Nie
do końca. Papież jest osobą , która nie stroni od nowych
technologii. Jego konto na Twitterze śledzi go 3.8 miliona
użytkowników. Franciszek robi sobie tak zwane 'fotki z ręki' z
ludźmi przybyłymi do Watykanu na mszę.
Aktualnie o Franciszku
powstają dwa filmy. W Polsce powstaje szereg Demotywatorów i innych zabawnych obrazków, których bohaterem jest Papież. Wszystko to,
pokazuje jak dalece można oddziaływać na społeczeństwo. Ocena
tego oddziaływania należy już do każdego z nas z osobna.
Źródło: www.tvn24.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Ten wpis czeka na Twój komentarz.