Dziś o północy zakończył się wyścig kandydatów na prezydenta
w kwestii zbierania podpisów. Próg 100
tys. podpisów okazał się dla niektórych zbyt wysoki. Państwowa Komisja Wyborcza
zarejestrowała następujących kandydatów: Jacek Wilk (Kongres Nowej Prawicy),
Bronisław Komorowski (Platforma
Obywatelska), Adam Jarubas (Polskie Stronnictwo Ludowe), Janusz Korwin-Mikke (
KORWiN) i Paweł Kukiz. Andrzej Duda (PiS), Janusz Palikot z Ruchu Palikota, Magdalena
Ogórek i Marian Kowalski również złożyli swoje podpisy.
Z najświeższych informacji wynika, że rekordzistą jest
Andrzej Duda. Uzbierał on aż 1 milion
600 tysięcy podpisów. Najwięcej podpisów uzyskał on w województwie śląskim( 177
tysięcy ). W województwie świętokrzyskim poparło go 103,750 ludzi. Andrzej
Duda zaprezentował ostatnio kolejny
spot, który skupia się na wprowadzeniu w Polsce waluty europejskiej i jest kluczowym tematem w jego kampanii. Spot ma za zadanie przestrzegać przed
wprowadzeniem waluty euro w naszym kraju.
Zaczyna się on od wypowiedzi prezydenta Komorowskiego w Paryżu, który
wypowiada się pozytywnie na temat przyjęcia wspólnej waluty. Następnie ukazana
jest scena w sklepie. Matka tłumaczy dziecku dlaczego ich na nic nie stać. Na
koniec spotu Andrzej Duda podsumowuje:
„Czy chcemy rozwoju z polskim złotym, czy biedy z walutą euro? O tym także rozstrzygną te wybory”. Janusz
Palikot również zaprezentował spot, który oczernia osobę Bronisława
Komorowskiego. W spocie zachęcającym do głosowania na Janusza Palikota
występuje kilkunastoletni chłopiec, który zbiera podpisy na rzecz kandydatury
Bronisława Komorowskiego. Ludzie napotkani na drodze nie chcą oddać na niego
głosu. Jedna z kobiet chce pomóc chłopcu i podpisuje się pod kandydaturą
Bronisława Komorowskiego. Okazuje się, że jest to wyborca Janusza Palikota.
Chłopak także się przyznaje, że będzie na niego głosować. Cały spot oparty jest
na prawdziwiej historii Barbary Nowackiej.
Choć komitet wyborczy Bronisława Komorowskiego w zeszłym
tygodniu złożył tylko 250 tyś. podpisów, a sam kandydat na prezydenta
deklarował 24 godziny temu, że nie
będzie brał udziału w wyścigu na ilość zebranych podpisów to jednak szybko
zmienił zdanie i postanowił złożyć dodatkowe. Wszystkich łącznie ma 650 tyś. co
stawia go w kompromitującej sytuacji patrząc na wynik głównego rywala. Pocieszeniem
dla sztabowców PO i samego kandydata Bronisława Komorowskiego może być fakt, że
zebrali więcej podpisów niż kandydatka SLD. Magdalena Ogórek złożyła 510 tys.
podpisów w PKW. Jak sama powiedziała : „To
jest mój olbrzymi sukces”. Cieszy ją, również wzrost zaufania Polaków co do jej
osoby. Krótko mówiąc- jest zadowolona ze swojego wyniku. Konflikt wewnątrz
partii SLD pozostawia bez komentarza, ponieważ uważa się za kandydatkę
niezależną. Lider partii KORWiN złożył 200 tys. podpisów już 9 marca. To sygnał
pokazujący, że dla Janusza Korwina-Mikkego zaczyna się nowy etap kampanii. Marian
Kowalski – kandydat Ruchu Narodowego złożył 188 tys. podpisów poparcia co
plasuje go niewiele dalej od Korwina.
Osobą, która zakończy swoją kampanie wyborczą i nie uzyskała wymaganej liczby podpisów
potrzebnych do rejestracji w wyborach jest m. in. Anna Grodzka. Udało jej się
zebrać 85 tys. głosów. O zakończeniu kampanii kandydatki poinformował sztab
wyborczy Partii Zielonych.
Wybory prezydenckie odbędą się 10 maja. Jeśli żaden z
kandydatów nie zdobędzie połowy ważnych głosów, 24 maja odbędzie się druga tura
wyborów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Ten wpis czeka na Twój komentarz.