Wojna domowa w Bośni oraz angażowanie się państw w postronnych w ten konflikt (państw zachodnich po stronie Chorwatów, Rosji po stronie Serbów), sprawiło, że państwa muzułmańskie zaczęły udzielać wsparcia w walkach bośniackim muzułmanom. W okresie wojny domowej na terytorium Bośni napłynęło kilkaset, a może nawet kilka tysięcy muzułmańskich bojowników (głównie z Afganistanu, Pakistanu, Libii, Arabii Saudyjskiej), aby walczyć z niewiernymi i pomagać swoim bośniackim braciom. Wielu z nich pozostała w Bośni po zakończeniu konfliktu i zaczęła wpływać na życie religijne bośniackich muzułmanów, głosząc bardzo populistyczne hasła. Warto wspomnieć, że ich działalność propagandowa jest ułatwiona głównie przez masakrę do jakiej doszło w mieście Srebrenica. W czerwcu 1995 roku bośniaccy Serbowie zamordowali tam ponad 8 tysięcy muzułmanów.
W Bośni w ostatnich latach cały czas postępuje islamizacja kraju, buduje się setki meczetów, widuje się coraz więcej kobiet ubierających się zgodnie z zasadami Koranu. Ich obecność jest o tyle niebezpieczna, że większość z tych Arabów, to tzw. Wahabici, czyli najbardziej zagorzali muzułmanie, którzy słyną ze swojej nienawiści do innowierców. Co prawda, nie stanowią oni więcej niż 5 % całej populacji Bośni, ale ich liczba powoli rośnie. Dodatkowo fatalna sytuacja ekonomiczno-gospodarcza w tym kraju sprawia, że ludzie są bardziej podatni na populistyczne hasła głoszone przez Wahabitów, mówiące chociażby o tym, że wiara w Allaha przyniesie im bogactwo, że walka z niewiernymi przyniesie im zbawienie i poprawi sytuację Bośni. Należy mieć nadzieję, że Bośnia pozostanie krajem o ustroju demokratycznym, że nie stanie się krajem muzułmańskim w centrum Europy, gdyż wówczas z łatwością może stać się bazą dla Al.-Kaidy, która w rzeczywistości posiada na terenie Bośni kilka obozów. W obecnym ustroju sytuację oraz ewentualne konflikty na tle religijnym udaje się powstrzymać. Jednakże, gdyby Bośnia stała się państwem muzułmańskim można mieć obawy, że wówczas takie konflikty mogłyby eskalować i ponownie zdestabilizować sytuację polityczną na Bałkanach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Ten wpis czeka na Twój komentarz.