wtorek, 24 maja 2011

Problematyczne stadiony


Dziś media informowały o podobno poważnej wadzie budowanego na euro 2012 stadionu narodowego w Warszawie. Chodzi o schody kaskadowe okalające stadion i będące głównymi drogami prowadzącymi na trybuny. Schody te są prefabrykowane, czyli wytwarzane na zamówienie i montowane dopiero na miejscu budowy. Problem ten został zapisany w książce budowy stadionu. Badania obciążeniowe wykazały iż użytkowanie owych schodów zagraża życiu kibiców. Generalny wykonawca zlecił przeprowadzenie kolejnej ekspertyzy, która ma wykazać m.in. czy konieczny będzie demontaż schodów, jeśli tak, to może dojść do opóźnienia oddania stadionu, które planowane było na 30 czerwca 2011 roku. Rzeczniczka Narodowego Centrum Sportu – Daria Kulińska, w rozmowie z dziennikarzami Kontaktu 24, potwierdziła iż problem ze schodami rzeczywiście wystąpił. Narodowe Centrum Sportu jest nadzorcą projektu budowy stadionu Narodowego, w związku z czym przeprowadza na tym obiekcie odpowiednie kontrole. Rzeczniczka nie była jednak w stanie podać informacji czy i ewentualnie jak długo potrwa naprawa schodów i czy spowoduje to opóźnienia. Z kolei Karolina Szydłowska - rzeczniczka prasowa konsorcjum ALPINE - PBG SA - Hydrobudowa Polska SA, które jest generalnym wykonawcą stadionu, również nie była w stanie określić czy powyższa usterka spowoduje opóźnienia. Dodała jednak iż konsorcjum zleciło ekspertyzę niezależnego rzeczoznawcy mającą dać odpowiedź czy np. schody będą musiały zostać zdemontowane i czy zagrażają kibicom przychodzącym na stadion. Jak się okazuje nie jest tak dobrze, jak często zapewniał sam premier, z flagowym obiektem na euro 2012. Należy jednak mieć nadzieję iż możliwe opóźnienie w dacie oddania obiektu do użytku, nie zmieni zaplanowanego na listopad meczu towarzyskiego z naszymi zachodnimi sąsiadami – Niemcami. Warto wspomnieć, że według Narodowego Centrum Sportu koszt budowy stadionu wynosi ok. 1,5 miliarda złotych.

Gdański blamaż

Świeżą sprawą jest także kompromitacja PZPN-u oraz wykonawcy stadionu PGE Arena Gdańsk. Stan stadionu nie pozwolił policji na wydanie pozytywnej opinii w sprawie rozegrania tam meczu Polska – Francja, ani przeprowadzenia jakiejkolwiek imprezy masowej. Policja miał mnóstwo uwag dotyczących obiektu. Podstawowym problemem jest nie oddanie jeszcze do użytku tegoż stadionu, co jest niezwykłym kuriozum gdyż mecz z Francją był planowany na 9 czerwca, czyli kilkanaście dni od daty wydania opinii przez policję i tylko kilka dni od momentu oficjalnego oddania do użytku stadionu. Kolejnymi problemami wytkniętymi przez policję były m.in. brak dróg ewakuacyjnych, brak monitoringu, brak punktów medycznych, brak dróg dojazdowych dla pojazdów straży pożarnej czy pogotowia. Jak widać jest mnóstwo niedociągnięć wytkniętych przez policję, mało tego na dzień 23 maja nie było także wszystkich krzesełek oraz samej murawy! Na terenie stadionu zalegają także materiały budowlane i narzędzia. Wobec tego wątpliwe wydają się być zapewnienia generalnego wykonawcy stadionu, którym jest o dziwo te samo konsorcjum które buduje stadion Narodowy i przeprowadziło rozbudowę stadionu w Poznaniu. Na szczęście PZPN, któremu oczy musiała otworzyć dopiero policja, zdecydował się na przeniesienie meczu towarzyskiego z Francją na stadion Legii w Warszawie i całe szczęście, gdyż dalsze, uporczywe obstawanie przy rozegraniu meczu w Gdańsku na prawdopodobnie niedokończonym stadionie, mogłoby być większą tragedią niż sama zmiana miejsca rozegrania meczu, co i tak jest traktowane jako organizacyjny chaos związku, często wypominany przez polskich kibiców. Na szczęście nawet jeśli w najbliższym czasie znów będzie można usłyszeć o usterkach nowych stadionów, to jeżeli nie będą one zbyt trudne do usunięcia, jak np. jakiejś wady konstrukcyjne, możemy się spodziewać, że budowniczowie zdążą z ich naprawą i same stadiony będą gotowe do lata 2012 roku.

1 komentarz:

  1. Mam też nadzeję, że stadiony będą gotowe do lata 2012 roku i w Polsce i w Ukrainie również. Ponieważ w Ukrainie też istnieją dużo problemów z przygotowywaniam do EURO-2012. Stadion w Kijowie "Olimpijski" miał być otwarty na dzień Niezałeżności Ukrainy - 24 sierpnia, jednak teraz otwarcie odbędzie się póżniej.

    OdpowiedzUsuń

Ten wpis czeka na Twój komentarz.