Rola warzyw podczas wyborów w Polsce

     „Nie ponosi odpowiedzialności za przechowywane dane ten, kto udostępniając zasoby systemu teleinformatycznego w celu przechowywania danych przez usługobiorcę, nie wie o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności, a w razie otrzymania urzędowego zawiadomienia lub uzyskania wiarygodnej wiadomości o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności niezwłocznie uniemożliwi dostęp do tych danych.” Jest to fragment artykułu 14 ustawy z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną. Publikowanie sondaży w sposób niekonwencjonalny lub jak to niektórzy określają w sposób legalny mimo ciszy przedwyborczej było podczas ostatnich wyborów zjawiskiem powszechnym. Choć dzisiaj wydaje nam się to śmieszne porównywanie partii politycznej do owoców lub warzyw to jednak wtedy było to źródło sondaży z różnych źródeł. Wielu użytkowników rozpowszechniało wstępne wyniki badań przeprowadzanych w trakcie głosowania (exit poll i sondaż HomoHomini), posługując się w tym celu żartobliwym kodem, polegającym na określaniu komitetów wyborczych między innymi nazwami warzyw (na przykład pory jako Platforma Obywatelska i papryka jako Prawo i Sprawiedliwość). Publikacji takich danych dopuszczały się nie tylko osoby prywatne, ale także politycy czy dziennikarze. Proceder polegał na wy mienianiu różnych cen warzyw, które świadczyły o wyniku wyborczym danego komitetu. O całej sprawie szeroko rozpisywały się media internetowe i tradycyjne.

Żródło: www.twitter.pl 

        Łamanie ciszy wyborczej, polegające na upublicznianiu częściowych wyników, nie jest czymś nowym w Polsce. Podobną praktykę zastosowano także podczas wyborów prezydenckich w 2010 roku, kiedy to Adam Hofman porównał Bronisława Komorowskiego i Jarosława Kaczyńskiego z gwiazdami żużla. Patrząc na to z dnia dzisiejszego jest dla nas pewna forma kabaretu, lecz jednak należy pamiętać, iż jest to zwyczajne łamanie prawa.

 

Żródło: 

http://wyborcza.pl/1,75248,8099818,_Hampel_i_Gollob___Hofman_o_omijaniu_ciszy_wyborczej.html [do stêp: 2 grud nia 2011 roku].