piątek, 20 maja 2016

Juszczenko i Poroszenko nie spełnili wymogi rewolucji: nastąpił czas dla zmian

Prezydenci Juszczenko i Petro Poroszenko, zradzili Pomarańczawą Rewolucję i Majdan. Juszczenko nie podtrzymował pomysł pierwszeństwa sprawy o wbitym Georgiu Gongadze, odpowiednie już czekamy na rozwiązek tej sprawy już 16 lat. Juszczenko nigdy nie czuł się jak człowiek pragnący do rewolucji i pomóg Janukowiczu otrzymać posadę Prezydenta w 2010 roku. Poroszenko zmieniał swoje partii cały czas. Zaczął z SDPU, później partia regionów, później podtrzymał Arsenija Jaceniuka jak ten rządził partią „Batkiwszczyna(Ojczyzna)” i wreszcie teraz już z Witaliem Klitszczko. I za ten okres czasu stracił 2 partii, a teraz rządzi trzecią, chociaż i nigdy nie inwestował w jej założenie.
Juszczenko i Poroszenko mieli dwie bardzo podobne strategii w bardzo ważliwych sprawach.
Oba nie zabiezpieczyli odpowiedzialność do korupcji i oba przeznaczyli korumpowanych generalnych prokuratorów. Bo jeszcze w radzieckich pomysłach było tak że generalny prokurator broni sprawy Prezydenta. I teraz nam pokazują że ponad 100 wbitych osób na Majdanie, zradżenie Ukrainy i inne sprawy mogą być nieruszone.
Jeszcze oni są podobni w tym, że żaden z nich nawet nie spróbował zmienić przepisy dla polepszenia przedsiębiorców. 14 lat temu Władimir Putin- za niedługo po otrzymaniu posady Prezydenta Rosji zmienił odnoszenie Rosji do oligarchów. Na Ukrainie ten proces jeszcze się nie zaczął. Aby tego dosiągnąć Prezydent ma pod czas pierwzych miesięcy rozmawiać z oligarchami i mówić im że oni muszą przyjąć reguły.
Teraz Ukraina przypomina kolonialny kraj, w którym oligarchi robią co chcą i bardzo kradną pieniądz, a później to wszystko jest w ofszorach. Jak powiedzieli w waszyngtońskiej organizacji Global Financial Integrity, co roku z Ukrainy wysyłają ofszorami blisko $11,5 mlrd! I chyba przez to tak źle się żyje na Ukrainie i chyba prez to Ukraina prosiła 9 razy pieniądz od MWF.
Zewnętrzne inwestycji były większe tylko w 2005-2007 latach, ale później zostali się na jednym miejscu.
Co można zrobić dla tego w tych warunkach?
Najpierw dobre nowości, Ukraina ma konflikt z Rosją żeby zwolnić siebie od kolonialnej zależności. Jeśli pod czas Majdanu miała część odnosiła się do Rosjan negatywnie to teraz negatywnie się odnosi większa część Ukrainy. Bronienie przyciwko rosyjskiej kolonizacji, i to jest dziękujący narodu Ukrainy i wołontariuszam, którzy wmierają za swój kraj a nie za swojego Prezydenta.
A teraz złe nowości. W środku Ukraina dalej się zostaje kolonią oligarchów, którzy rządzą krajem w swoich interesach. Ale dekolonizacja może się zacząć tylko przy tym jak władza nie będzie ich podtrzymowała.
Odpowiednie trzeba żeby do władzy przyszli ludzi którzy naprawdę chcą coś zmienić w kraju, i zabiorą wszystkie ukradzone pieniądze.
Jedna polityczna siła, która da radę zwolnić Ukrainę od kolonialnego rządu jest „Samopomoc” i „Ojczyzna”, nowa polityczna siła rządnąca prez Michaela Saakaszwili i siły obywateli.

Prezydenci Juszczenko i Poroszenko byli i są zadowoleni rezimem Kuczma-light, który się zostaje w zonie między radzieckim zeszłym a Europejskim przyszłym. Ale żeby wyzwolić władzę od radzieckich pomysłów to ukraińcy muszą walczyć z „rosyjskim światem” Putina dla zwolnienia swojej ojczyzny i zwolnienia od kolonialnego rządu, który Juszczenko i Poroszenko chciali zostawić na Ukrainie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ten wpis czeka na Twój komentarz.