Piotr Poroszenko został milionerem już w 1991 r., zakupiwszy, według jego słów, 4 % światowe produkcje czarnego pieprzu, i, zagrawszy na wzroście cen, odsprzedał jego na zachodnich rynkach. "I ta operacja przyniosła pierwszy milion dolarów" - Mówi Poroszenko.
A zaczynał on z tego, że, wracając z armii w 1986 r. (wtenczas jeden za inny uchwalały się prawa o indywidualistycznej pracującej działalności, małych przedsiębiorstwach, kooperacji), stworzył jedno z pierwszych małych przedsiębiorstw Ukrainy, zająwszy się prawnymi konsultacjami, pracując z firmami, które próbowały samodzielnie handlować z zagranicą, - z hutami, obronnymi przedsiębiorstwami, budowlanymi kierowaniami.
"Mieliśmy unikalne wiedze, otrzymane w uniwersytecie: umiejętność zawierać umowy tak, by zapłaciły", - objaśnia miliarder. Już na 5-m roku Poroszenko jeździł na własnej "Wołdze", a dziś jego park samochodowy, zgodnie deklaracji, składa się z BMW320 i Cabrio 2011 daty produkcji, "Jaguara" i "Mercedesa" 2008-го i 2010 r. Jest u jego i stosunkowo niewielki kuter Bayliner 185 BR.
W ślad za pieprzem poszły kakao-boby, geografia dostarczeń tego surowca z Holandii i Belgii ciągnęła się aż do Barnaułu i Chabarowska.
Operacje, które przeprowadzał Piotr, były dosyć skomplikowane - on wwoził przemysłowymi partiami surowiec dla państwowych przedsiębiorstw, czyli trzeba było wnikać do silnych i słabych stron finansowych rozliczeń i, zazwyczaj, cieniowych stron działalności księgowego, studiować pytania o gwarancję państwową.
W 1992-m do biznesu wszedł i jego ojciec. To stało się po tym, jak Piotr wywiózł ojców z objętych wojną miasteczka Bender. ("Pojechałem i samodzielnie zorganizowałem ewakuację ojców... i zaproponował ojcowi pracować u nas").
Ojciec Piotra odpowiadał za koordynację logistyki i dostarczeń po południu Ukrainy i Mołdowie, prowadził szereg dużych przemysłowych przedsiębiorstw. Potem zajął się agrarnym kierunkiem. Zajmował się i hodowlą cukrowego buraka, i produkcją cukru w Winnice.
Ojciec Piotra odpowiadał za koordynację logistyki i dostarczeń po południu Ukrainy i Mołdowie, prowadził szereg dużych przemysłowych przedsiębiorstw. Potem zajął się agrarnym kierunkiem. Zajmował się i hodowlą cukrowego buraka, i produkcją cukru w Województwie-Winnica, które z czasem stało się prawdziwym elektoratem Piotra Poroszenka.
Właśnie stąd nieraz obierali się w Rade i sam Piotr, i ludzie z jego rozkazu (troje na ostatnich wyborach). Z Winnicą i obwodem jest powiązana przygnębiająca część jego dobroczynnych projektów, co rzeczywiście stworzyło jemu niemały autorytet, wymienialny do politycznego kapitału.
A zaczynał on z tego, że, wracając z armii w 1986 r. (wtenczas jeden za inny uchwalały się prawa o indywidualistycznej pracującej działalności, małych przedsiębiorstwach, kooperacji), stworzył jedno z pierwszych małych przedsiębiorstw Ukrainy, zająwszy się prawnymi konsultacjami, pracując z firmami, które próbowały samodzielnie handlować z zagranicą, - z hutami, obronnymi przedsiębiorstwami, budowlanymi kierowaniami.
"Mieliśmy unikalne wiedze, otrzymane w uniwersytecie: umiejętność zawierać umowy tak, by zapłaciły", - objaśnia miliarder. Już na 5-m roku Poroszenko jeździł na własnej "Wołdze", a dziś jego park samochodowy, zgodnie deklaracji, składa się z BMW320 i Cabrio 2011 daty produkcji, "Jaguara" i "Mercedesa" 2008-го i 2010 r. Jest u jego i stosunkowo niewielki kuter Bayliner 185 BR.
W ślad za pieprzem poszły kakao-boby, geografia dostarczeń tego surowca z Holandii i Belgii ciągnęła się aż do Barnaułu i Chabarowska.
Operacje, które przeprowadzał Piotr, były dosyć skomplikowane - on wwoził przemysłowymi partiami surowiec dla państwowych przedsiębiorstw, czyli trzeba było wnikać do silnych i słabych stron finansowych rozliczeń i, zazwyczaj, cieniowych stron działalności księgowego, studiować pytania o gwarancję państwową.
W 1992-m do biznesu wszedł i jego ojciec. To stało się po tym, jak Piotr wywiózł ojców z objętych wojną miasteczka Bender. ("Pojechałem i samodzielnie zorganizowałem ewakuację ojców... i zaproponował ojcowi pracować u nas").
Ojciec Piotra odpowiadał za koordynację logistyki i dostarczeń po południu Ukrainy i Mołdowie, prowadził szereg dużych przemysłowych przedsiębiorstw. Potem zajął się agrarnym kierunkiem. Zajmował się i hodowlą cukrowego buraka, i produkcją cukru w Winnice.
Ojciec Piotra odpowiadał za koordynację logistyki i dostarczeń po południu Ukrainy i Mołdowie, prowadził szereg dużych przemysłowych przedsiębiorstw. Potem zajął się agrarnym kierunkiem. Zajmował się i hodowlą cukrowego buraka, i produkcją cukru w Województwie-Winnica, które z czasem stało się prawdziwym elektoratem Piotra Poroszenka.
Właśnie stąd nieraz obierali się w Rade i sam Piotr, i ludzie z jego rozkazu (troje na ostatnich wyborach). Z Winnicą i obwodem jest powiązana przygnębiająca część jego dobroczynnych projektów, co rzeczywiście stworzyło jemu niemały autorytet, wymienialny do politycznego kapitału.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Ten wpis czeka na Twój komentarz.