ACH TE JEDYNKI…
Donald Tusk "jedynką" w Warszawie, Radosław Sikorski w Bydgoszczy, Grzegorz Schetyna w Legnicy, Bartosz Arłukowicz w Szczecinie, Bogdan Klich do Senatu z Krakowa - to niektórzy kandydaci PO w wyborach parlamentarnych – podaje Onet.pl. Ustalanie przez rady regionalne partii list nie odbyło się bez kontrowersji i szumu medialnego. Największa dyskusja miała miejsce w Małopolsce, gdzie część rady chciała, aby w okręgu krakowskim Jarosław Gowin startował do Senatu. Ostatecznie posłowi przypadło 3 miejsce na liście do Sejmu. „Jedynkę” otrzymał Ireneusz Raś. Ciekawie było również w regionie lubelskim, gdzie Anna Mucha odwołała się od decyzji zarządu partii, która przydzieliła posłance dopiero czwarte miejsce na liście. Ponadto w Gdańsku jedynkę otrzymał prezydencki minister Sławomir Nowak, w Katowicach Tomasz Tomczykiewicz, w Radomiu Ewa Kopacz, a w Opolu Robert Węgrzyn… oczywiście nie otrzyma miejsca na liście, co nie jest wielkim zaskoczeniem. Opolską listę otworzy Leszek Korzeniowski. Platforma, podobnie jak przy prawyborach prezydenckich zrobiła sporo szumu wokół układania list wyborczych. Partia ostro trenuje przed kampanią parlamentarną, podczas której, w wyniku zmian w kodeksie wyborczym (zakaz płatnych reklam wyborczych w radio i TV), pseudo-wydarzenia staną się głównym orężem w walce o zainteresowanie mediów.
HOUSE OF TUSKS
Janusz Palikot kontratakuje! Na stronie internetowej RPP możemy zobaczyć kontrowersyjny spot, w którym były poseł PO komentuje ostatni spektakularny transfer polityczny. W spocie widzimy premiera Donalda Tuska, zapraszającego Bartosza Arłukowicza do „House Of Tusks” (można tłumaczyć, jako Dom Kłów), który z kolei, w zamian za zaproszenie odwdzięcza się premierowi… tańcem erotycznym! Następnie widzimy również Ryszarda Kalisza oraz Joannę Kluzik-Rostkowską, którzy jednak nie zostają wpuszczeni do domu Tuska. Filmik kończy się hasłem "skończmy z polityczną prostytucją". Po świńskim łbie i gumowym penisie, taniec erotyczny byłego kolegi Napieralskiego, może nie zrobić już na nikim wielkiego wrażenia, a RPP z wahającym się poparciem 1-2% powinno raczej stawiać na spoty promocyjne niż na reklamę negatywną. Aczkolwiek, Arłukowicz paradujący w bieliźnie może wywołać lekki uśmiech na twarzy.
KONSERWATYZM?
Dwustu wyselekcjonowanych działaczy powiatowych młodzieżówek Prawa i Sprawiedliwości zjechało do Warszawy – podaje Newsweek. „Zjazd Forum Młodych PiS” zajął się tym, co potrafi najlepiej, czyli atakowaniem PO i Donalda Tuska. Wszystko toczyło się jak zwykle na tego typu event’ach. Był prezes mówiący o ograniczaniu wolności przez władzę, było wyliczanie błędów i niespełnionych obietnic premiera, który pobił rekord w świata w ściemnianiu, a młodzi deklarowali swoje przywiązanie do ideii republikańskich i konserwatywnych. Szybko zapomniano by o zjeździe gdyby nie jedno, ekstremalnie trudne pytanie zadane członkini kołobrzeskiej młodzieżówki przez dziennikarzy. Mianowicie czym jest konserwatyzm, tak gloryfikowany przez młodych, prawych i sprawiedliwych? „(Nieartykułowane dźwięki). No tak. No człowiek jest... Nie to, że najważniejszy, ani nic, tylko, że po prostu, hmmmm, dążą do tego, żeby jakoś zapobiec, że... Chodzi mi o te też w sumie o te podatki, nie o te podatki, o... w sumie ogólnie o wszystko. Najwidoczniej młoda aktywistka PiS opuściła w szkole lekcję o ideologiach i doktrynach politycznych. Dla fanów przyszłej pani polityk z Kołobrzegu zapraszam do „polubienia” grupy na Fecebook’u stworzonej na jej cześć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Ten wpis czeka na Twój komentarz.