27 i 28 maj – w tych dniach w Polsce gościć będzie Barak Obama, prezydent jednego z najpotężniejszych krajów w ówczesnym świecie. Polska dla prezydenta Stanów Zjednoczonych będzie jednym z kilku europejskich państw jakie odwiedzi w zaplanowanej na maj podróży. Najpierw skieruje się do Wielkiej Brytanii, gdzie wraz z małżonką spotka się z królową Elżbietą I oraz premierem Davidem Cameronem. Następnie będzie gościem w Irlandii, a stamtąd uda się do Francji na szczyt G8. Po tych wizytach Obama zawita to Polski, aby uczestniczyć w szczycie państw Europy Środkowo-Wschodniej.
Wizyta w Polsce jest odpowiedzą na zaproszenie Bronisława Komorowskiego, które padło jeszcze w grudniu podczas obecności naszego prezydenta na kontynencie amerykańskim. Jak donoszą media, gdy Komorowski wspomniał o szczycie Obama wydawał się nim żywo zainteresowany.
Odnośnie planowanej wizyty wiadomo na razie tyle, że z przywódcą Stanów Zjednoczonych spotka się nasz prezydent oraz premier. Gość odwiedzi jedynie Warszawę, a nie jak zapowiadano wcześniej dwa polskie miasta. Niewykluczone, że spotka się również z rodzinami ofiar katastrofy smoleńskiej. Będzie to pierwsza wizyta Baraka Obamy w Polsce. Już teraz trwają gorączkowe przygotowania do przyjęcia amerykańskiej delegacji.
Zagrożenie zamachu w Polsce?
To nie będzie zwykła wizyta, zatem i jej organizacja jest wyjątkowa, zwłaszcza teraz, kiedy Amerykanie mocno zadarli z Al-Kaidą zabijając Osame bin Ladena. Pewne jest, że szykuje się zemsta na Baraku Obamie, dlatego już od kilku dni w Polsce obecne są służby Secret Service odpowiadające za bezpieczeństwo amerykańskiego prezydenta. Ściśle współpracują one z Biurem Ochrony Rządu. Amerykański przywódca pojawi się wraz z własnymi funkcjonariuszami zabezpieczonymi własną bronią. Cała delegacja będzie się poruszać opancerzonymi samochodami. Liczba osób zabezpieczających Obamę jest ściśle tajna. Dla porównania, powołując się na informacje podane przez TVN24, podczas wizyty prezydenta Rosji w Polsce ochraniało go około 2 tysięcy funkcjonariuszy. To niebywałe do zorganizowania przedsięwzięcie. Obama nie powinien odczuć żadnej różnicy jeśli chodzi o jego ochronę, ponieważ bez względu na to, czy znajduje się we własnym kraju, czy jakimkolwiek innym miejscu na świecie, chroniony jest zawsze w ten sam sposób, z wykorzystaniem maksymalnych zabezpieczeń.
Czego oczekują Polacy?
Szczyt prezydentów Europy Środkowo-Wschodniej jest najważniejszym wydarzeniem rozgrywającym się w naszym regionie, a obecność na nim amerykańskiego prezydenta niebywale podnosi prestiż tego spotkania, a także znaczenie Polski w tej części kontynentu europejskiego. A co do samego spotkania władz polskich z amerykańskimi – pokładane są w nim duże nadzieje. Polacy chcą: porozmawiać o stacjonowaniu w Polsce amerykańskich F16, rozważyć ponownie kwestie umieszczenia na terenie naszego kraju elementów tarczy antyrakietowej, pragną współpracy z Amerykanami przy wydobyciu gazu łupkowego, a także być może delikatnie (jeśli się odważą) podsunąć do przemyślenie Obamie kwestie zniesienia wiz dla Polaków. Długa lista życzeń. A co da Polska w zamian? O tym jednak media nie mówią już tak głośno. Oczywiście będzie to lojalność wobec naszych amerykańskich „przyjaciół”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Ten wpis czeka na Twój komentarz.