środa, 11 maja 2011

Układ z Schengen ułatwieniem dla imigrantów.

Francja złożyła propozycję zawieszenia układu z Schengen. W dniu dzisiejszym ukazała się informacja, że Niemcy oraz Włosi popierają ten pomysł.

Prezydent Francji Nicolas Sarkozy wezwał do kraje członkowskie do zmodyfikowania umowy. Głównym powodem jest stały napływ imigrantów spoza UE, na naciskiem na kraje objętych rewolucją, a szczególnie na uciekinierów z Libii. Niemiecki minister spraw wewnętrznych Hans-Peter Friedrich w wywiadzie udzielonym francuskiemu dziennikowi „Le Figaro” stwierdził, że układ z Schengen nie obejmuje przypadku, gdy kraj członkowski nie potrafi i nie jest zdolny do tego, aby skutecznie ochraniać swoje granice zewnętrzne. To według ministra jest głównym powodem poparcia udzielonego Francji przez Niemców. Na 12 maja zostało zwołane specjalne posiedzenie unijnych ministrów spraw wewnętrznych, na którym ma zostać omówiona kwestia poruszona przez Francję.

Z czego wynika całe zamieszanie?

Odkąd w Północnej Afryce rozpoczęły się walki rewolucjonistów, ogromna liczba obywateli krajów objętych walkami stara się uciec jak najdalej od linii ognia. Najbardziej krwawe zamieszki mają miejsce w Libii, skąd też do Europy próbuje dostać się największa grupa uciekinierów. Włoska wyspa Lampedusa stała się centralnym punktem przerzutowym ludzi chcących za wszelką cenę dostać się na Stary Kontynent, często nawet za cenę własnego życia. W kwietni na krótki czas Francja wprowadziła kontrole na swej granicy z Włochami. Działanie to podjęto, aby powstrzymać napływ imigrantów z Afryki na teren Francji. Działanie to zapoczątkowało kampanię na rzecz zmian w układzie z Schengen.

Przywrócenie kontroli

Kontrola na granicach może zostać przywrócona wówczas, gdy istnieje zagrożenie bezpieczeństwa oraz porządku publicznego. Od 2004 do 2010 roku kontrola graniczna była przywracana sześciokrotnie na terenie poszczególnych państw członkowskich. Pierwsza miała miejsce od czerwca do lipca 2004 roku na terenie Portugalii z powodu odbywających się tam Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej. Od czerwca do lipca 2006 roku terytorium Niemiec zostało objęte kontrolą również z powodu ME, zaś z tego samej przyczyny swoje granice zamknęła Austria w terminie od 2 czerwca 2008 do 1 lipca 2008 r. Również Niemcy oraz Portugalia wprowadziły kontrole na granicach kraju z powodu odbywającego się tam szczytu NATO. Pierwsze z państw od 20 marca 2009 do 5 kwietnia 2009, zaś drugie od 16 listopada do 20 listopada 2010 roku. Ostatnie takie zdarzenie miało miejsce we Włoszech od 18 czerwca do 15 lipca 2009 roku, a powodem był odbywający się tam szczyt G8. W roku 2012 Polska również może przywrócić kontrolę swoich wewnętrznych granic na czas trwania Euro 2012.

Jak pokazują powyższe przykłady, głównym powodem zamknięcia granic były Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej. Obecna sytuacja jest przykładem tego, że tworząca się Nowa Fala Demokratyzacji może stać się zagrożeniem dla swobodnego przemieszczania się obywateli UE pomiędzy krajami członkowskimi. Niestety może okazać się również, że kontrole graniczne wprowadzi więcej niż jeden czy dwa kraje i nie będą one już tak krótkotrwałe jak dotychczas, a wtedy zostanie ograniczona nasza obywatelska swoboda wynikająca z przynależności do Unii Europejskiej.

1 komentarz:

  1. Można by powiedzieć iż Piłka nożna zamiast niwelować granice to je stawia na nowo:)
    No ale na poważnie. Moim zdaniem wznowienie kontroli na granicach nie jest takie proste. W zaistniałej sytuacji trzeba by uruchomić ponownie całą machinę która nie była używana on kilku dobrych lat (nie liczę tu tych krótkich eventów, o których pisałaś).
    Kolejnym problemem jest wykazania iż imigranci zagrażają stabilności porządku publicznego w państwie, bo wydaje mi się iż sama ich obecność nie jest jeszcze zagrożeniem.
    Moim zdaniem cała sytuacja skończy się dość prosto. Kraje dzięki swoim wewnętrznym prawą obejdą (jeśli uznają to za stosowne) Unijne przepisy. Metoda ta jest bardzo prosta. Celnicy mogą kontrolować także wewnątrz kraju, więc coraz częściej będziemy światkami iż np 5km za granicą nagle cały pas jezdni zostanie wyłączony z ruchu, skierowany na zamknięty parking gdzie kierowcy i pasażerowie będą poddani kontroli celnej, a naczepy w ciężarówkach dokładnie sprawdzone.
    Ten system jest o tyle ciekawszy od typowych kontroli granicznych że nie zna się ani dnia ani godziny.
    No ale poczekamy zobaczymy jak sytuacja się rozwinie.

    OdpowiedzUsuń

Ten wpis czeka na Twój komentarz.