sobota, 7 kwietnia 2012

Tajne więzienia CIA a średniowieczne „Habeus Corpus”


Mowa tu o domniemanych więzieniach umiejscowionych w krajach Europy Wschodniej przez rząd USA. Całą sprawę zapoczątkował artykuł Dany Priest w Washington Post opisujący system tajnych więzień CIA. Działalność tego typu jest nielegalna, ponieważ każde zatrzymanie musi mieć podstawę prawną. Co w dzisiejszych czasach jest w ogóle nie do pomyślenia, gdyż rządy prawa wywodzą się już z okresu średniowiecza. Dotyczy to zarówno czasu pokoju jak i wojny, mowa o tym w prawie krajowym oraz międzynarodowym. Poprzez funkcjonowanie tajnych więzień w Polsce łamane są prawa konstytucyjne. Jest to naruszenie podstawowych praw człowieka. Wolności obywatelskich i podstaw ustrojowych Polski. Stanowi zaprzeczenie tego, o co Polska zawzięcie walczyła, aby mogła stać się krajem demokratycznym, sprawiedliwym, a przede wszystkim suwerennym.
Śledztwo w tej sprawie po raz pierwszy podjęto w 2005 roku, jednak do dziś pewne okoliczności pozostają niewyjaśnione. Aktualnie prokuratura postawiła już zarzuty byłemu szefowi Agencji Wywiadu Zbigniewowi Siemiątkowskiemu oraz posiada materiał pozwalający na postawienie przed Trybunałem Stanu Leszka Millera.
Źródło: Fotorzepa fot. Jakub Dobrzyński


Więźniowie posądzani o terroryzm przetrzymywani byli między innymi w polskich Starych Kiejkutach.
Politycy jednak długo starali się zaprzeczać istnieniu powiązań ze sprawą. Obecnie między innymi Ruch Palikota chce wykorzystać pewne niedomówienia w celu umocnienia swojej pozycji w rządzie. Głównym celem jest maksymalne osłabienie konkurenta na lwicy i podstawowego sojusznika obu ugrupowań – Leszka Millera. Oskarża się go o wieloletnie kłamstwa w tej sprawie. Ruch Palikota stara się jak najmocniej nagłośnić udział Millera w aferze tajnych więzień. Palikot zaczyna działać, ponieważ jego ambicje sięgają coraz dalej, już dziś otwarcie mówi, że zamierza zostać premierem albo prezydentem. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ten wpis czeka na Twój komentarz.