Bojkot Jarosława Kaczyńskiego ?

W ostatni czwartek prezes PiS Jarosław Kaczyński w swoim wystąpieniu przedstawił stosunek do organizowanych w tym roku Mistrzostw Europy w związku z napływającymi do świata mediów informacjami o pobiciu Julii Tymoszenko jak wiadomo przebywającej w więzieniu. Prezes PiS stoi na stanowisku bojkotu tego sportowego wydarzenia odbywającego się również na terenie Ukrainy. Stanowiska tego nie popiera premier Donald Tusk, który w jednym z wywiadów przyznał, że takie stanowisko Jarosława Kaczyńskiego to „ gol samobójczy ”. 

  Źródło: http://www.rp.pl/galeria/869105,1,869722.html

   

Wielka farsa PIS ? 

Jarosław Kaczyński nieustannie podtrzymuje decyzję przedstawioną w swoim apelu. Ponadto w jego czwartkowym oświadczeniu oprócz bojkotu. Który może nie wystarczyć czytamy o sytuacji w której „odpowiednie instytucje europejskie powinny przygotować scenariusz odebrania Ukrainie prawa do organizacji powierzonej jej części mistrzostw Europy i przeniesienia jej do innego kraju".  Wielu członków rządu uważa iż taka postawa prezesa PiS niczego dobrego nie przyniesie i są jej zdecydowanie przeciwni.  Ponadto Bronisław Komorowski nie zgodził się z twierdzeniami Jarosława Kaczyńskiego twierdząc iż nie są one zgodne z tym, co obecnie dzieje się na Ukrainie.  Również Donald Tusk nie podziela zdania prezesa PiS o czym wspomniano wyżej. Uważa wręcz iż takie działania szkodzą przede wszystkim Euro 2012 i są zbędne.

  

Milczący współgospodarz ? 

 Wielu polityków uważa, iż Polska jako partner Ukrainy podczas Mistrzostw Europy nie powinna zajmować stanowiska w tej kwestii.  Donald Tusk w jednym z wywiadów dodaje jednak : „Nic nie stoi na przeszkodzie, aby polscy kibice, począwszy ode mnie, przed mistrzostwami Europy wysłali list, że dla dobra przyjaźni polsko-ukraińskiej i dla dobra tych mistrzostw Julia Tymoszenko powinna znaleźć się na wolności ”. Bojkot rozpoczęty przez Jarosława Kaczyńskiego uważa się za skierowany przede wszystkim przeciwko PO, które w sprawie zaistniałej sytuacji na Ukrainie nie podejmuje żadnych działań w przeciwieństwie do pozostałych rządów krajów europejskich. Wielu polityków uważa iż Jarosław Kaczyński w ten sposób chce aby rząd polski ustosunkował się w końcu do tej sytuacji i zabrał głos w tej sprawie. To ma bowiem umocnić wymiar wspólnych stosunków z Ukrainą, nie tylko jako współgospodarzem Euro 2012.