wtorek, 22 maja 2012

Podczas EURO jednak spokojnie?

Prezes PiS, Jarosław Kaczyński zadeklarował, że podczas turnieju EURO 2012 nie podejmie, wraz ze swoją partią, żadnych akcji ulicznych. Prezes zadeklarował "polityczne zawieszenie broni" i ma nadzieje iż inni też będą tej zasady przestrzegać. Trochę znajomo to brzmi. Podobne deklaracje można było słyszeć dwa lata temu podczas kampanii przed wyborami prezydenckimi. Kaczyński deklarował koniec "wojny Polsko - polskiej", apelował do przyjaciół Rosjan oraz tak znacząco ocieplił swój wizerunek, że nawet jego "podwładni" partyjni nie potrafili w to uwierzyć. Ślepo jednak potwierdzali przed kamerami zmianę image'u Prezesa. Po przegranych wyborach nie trzeba było długo czekać na powrót do starych, dobrych czasów. Zaczęło się od odsuwania w cień szefów owej kampanii wyborczej czyli Pawła Poncyliusza i Joanny Kluzik - Rostkowskiej.
Zaowocowało to nową partią na polskiej scenie politycznej. Kaczyński poszedł jeszcze dalej i kolejny wewnętrzny bunt w partii skończył się tak samo. Zbigniew Ziobro i jego zwolennicy zostali usunięci z PiS'u i utworzyli swoje ugrupowanie.
Obecnie mamy do czynienia z kolejnym ociepleniem wizerunku, i już sam Kaczyński stwierdził, że będzie ono czasowe. Ciekawe tylko czy wytrwa w swoim postanowieniu i czy po EURO 2012 nie zobaczymy kolejnej fali  przymusowego odpływu z PiS'u

Niepokoi jednak deklaracja "Solidarności". Związek zawodowy sympatyzujący z partią Jarosława Kaczyńskiego zapowiedział, że "nie gwarantuje spokoju ale też nie będzie straszyć protestami". Może się okazać, że związek wykorzysta turniej do uwypuklenia tego, czego nie udało się na czas przygotować aby pogrążyć rząd na arenie międzynarodowej. Nie wiedzą, że takie nastawienie może negatywnie wpłynąć nie tylko na wizerunek rządu, ale również negatywnie wpłynie na wizerunek całego naszego kraju. "Solidarność" pokazała na co ją stać podczas głosowania w Sejmie nad ustawą o emeryturach, dlatego można domniemać, że gdy dojdzie do sytuacji, która może nie spodobać się członkom związku, będziemy mięli do czynienia z dużymi problemami. Najważniejszą sprawą obecnie jest głosowanie w Senacie nad ustawą emerytalna oraz, jeżeli Senat ją przyjmie, czekanie na podpis prezydenta. Platforma Obywatelska posiada znaczną większość w Senacie a prezydent Komorowski wywodzi się z jej szeregów, także możemy przewidzieć co stanie się z tą ustawą. Miejmy tylko nadzieje, że podczas samego turnieju nie dojdzie do żadnych ekscesów, które mogą zakłócić jego przebieg.

"Solidarność" nie zawiesi działalności na czas EURO 2012
źródło: http://www.tvn24.pl/12690,1745330,0,1,solidarnosc-nie-zadeklaruje-pokoju-w-czasie-euro-2012,wiadomosc.html


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ten wpis czeka na Twój komentarz.