piątek, 3 maja 2013

Ekspert zmienia pracodawcę

Źródło: www.gazeta.pl    



Piotr Tymochowicz znany jest jako ekspert do spraw wizerunku politycznego. W swojej długoletniej karierze doradzał już wielu ludziom świata polityki i nie tylko. Zaistniał na polskim rynku po tym, jak doprowadził do diametralnej zmiany wizerunku Andrzeja Leppera. Lepper znany był ze swojego happeningowego stylu prowadzenia polityki, kontrowersyjnych wypowiedzi i, jak niektórzy określają, z typowo chłopskiego wizerunku. 


Praca z Januszem Palikotem


Kolejnym klientem Piotra Tymochowicz był Janusz Palikot. Choć w wywiadzie dla tygodnika Wprost Tymochowicz twierdził, że nigdy nie był zwolennikiem Palikota to prowadząc kampanię w 2011 roku politycy rozumieli się bardzo dobrze. Trzecie miejsce Ruchu Palikota w wyborach było ich wspólnym sukcesem. Jednak po wyborach ich drogi się rozeszły. Tymochowicz twierdzi, że Palikot kieruje swoją partię ku przepaści, zmieniając styl polityki. Poza tym dla Tymochowicza walka Ruchu Palikota z Millerem była niepotrzebna, gdyż jego zdaniem więcej zyskaliby na Sojuszu. Ale praca z Palikotem to już przeszłość. Nadszedł czas na ,,Kuźnię liderów”.

Źródło: www.tvn24.pl


,,Kuźnia liderów”
 

Tymochowicz ma tchnąć w Sojusz Lewicy Demokratycznej nowego ducha, ma stanowić nowe otwarcie na młodych i ambitnych działczy, którzy nie mieli jeszcze okazji wykazać się swoimi umiejętnościami dla partii. Leszek Miller wierzy, że Tymochowicz sprawi, iż SLD stanie się silniejsze i będzie siłą polskiej lewicy. Sojusz niewątpliwie traci na konflikcie z Januszem Palikotem oraz nowym projekcie tej partii Europa Plus. Nowatorski projekt Palikota cieszy się coraz to większym uznaniem wśród polityków lewicy, którzy decydują się na przystąpienie do niego. Ciosem dla SLD i Millera było zaangażowanie w Europę Plus Ryszarda Kalisza. Jeżeli ktoś nie wyobrażał sobie Sojuszu bez charyzmatycznego Kalisza, musiał szybko przyzwyczaić się do nowej sytuacji. Zarząd SLD, aby wyjść z twarzą w obliczu braku podporządkowania swojego partyjnego kolegi, podjął ostateczny krok. Kalisz musiał opuścić SLD, jednak jego aktywność nie zmalała. Założył stowarzyszenie i nie zamierza zrezygnować z działalności na lewicy.


,,To z szacunku do ludzi”
 
Minione obchody święta 1 maja nie zapiszą się w pamięci wyborców i samego Millera jako sukces wizerunkowy szefa Sojuszu. Być może założeniem Tymochowicza jako nowego doradcy SLD było stworzenie przyjaznego i wyluzowanego wizerunku Leszka Millera. Póki co – nic z tego. Szef Sojuszu, przemawiając do tłumów zebranych na pochodzie 1 majowym w Warszawie, korzystał z pomocy suflera. Miller tłumaczył się później, że przygotowany tekst był bardzo dobry, jednak on sam nie zdążył go opanować. Donald Tusk na Twitterze skomentował całe zajście pisząc, że Leszek Miller mógł przecież powiedzieć coś od serca. Może warto pójść za radą premiera?

Źródło: www.tvn24.pl


 Źródło:
www.wprost.pl
www.wiadomosci.wp.pl
www.tvn24.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ten wpis czeka na Twój komentarz.