niedziela, 25 maja 2014

Ukraina wybiera prezydenta

Podczas gdy w całej UE odbywają się wybory do Parlamentu Europejskiego, Ukraińcy wybierają swojego prezydenta. Według ostatnich sondaży przedwyborczych największą szansę na wygraną ma Petro Poroszenko -wpływowy biznesmen i były szef dyplomacji. Swój głos na niego zadeklarowało oddać aż 45 % ankietowanych. Na drugim miejscu jest była premier Julia Tymoszenko, z poparciem rzędu 13 %. Dalej uplasowali się kolejno: były wicepremier Serhij Tihipko -8%, Ołeh Laszko z Partii Radykalnej - 7,6% i były minister obrony Anatolij Hrycenko -6,7%. Prawie 21 proc. respondentów nie określiło swoich preferencji w drugiej turze. Zamiar udziału w wyborach zadeklarowało 74,3 proc. respondentów. Do głosowania uprawnionych jest 35,5 milionów obywateli.
 
źródło: gazeta.pl
W obwodach donieckim i charkowskim nie obyło się bez incydentów z udziałem prorosyjskich separatystów. Uzbrojone grupy ludzi w kominiarkach blokują lokale wyborcze, niszczą urny do głosowań, dochodzi też do walk z policją. W Doniecku tłum zaatakował rezydencję lokalnego oligarchy Rinata Achmetowa, oskarżanego o współpracę z władzami w Kijowie. We wsi Nowoajdar w obwodzie ługańskim miała miejsce strzelanina pomiędzy wojskiem a zwolennikami tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej. Jeden z napastników zginął. Pomimo obaw, że Rosja może próbować zakłócić wybory, dotąd nie odnotowano żadnych działań tego typu. Zgodnie z zapowiedziami ze strony Władimira Putina, armia rosyjska zaczęła się dziś wycofywać spod granicy ukraińskiej. Natomiast premier Dmitrij Miedwiediew złożył dziś wizytę na niedawno zaanektowanym Krymie, co zostało ostro skrytykowane przez ukraiński ministerstwo spraw zagranicznych.
źródło: gazeta.pl
 źródło:gazeta.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ten wpis czeka na Twój komentarz.