poniedziałek, 9 maja 2011

Czy Polska jest bezpieczna?

Na temat zagrożeń terrorystycznych chciałam napisać już wcześniej, zanim świat obiegła informacja o zabiciu Osamy bin Ladena i zaczęto dużo mówić o terroryzmie.

Co pewien czas dochodzą do nas informacje o zamachach terrorystycznych na świecie. A jak to jest w Polsce? Czy mamy się czego obawiać?

Znawca tematu, autor wielu książek o terroryzmie Krzysztof Liedel uważa, że szanse na atak terrorystyczny są realne, głównie w związku z prezydencją Polski w UE i Euro 2012.

Polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej i Mistrzostwa Europy w piłce nożnej 2012

Kiedy rozpocznie się prezydencja Polski w UE albo i przed jej przyjęciem oczy Europy, a może i nie tylko będą zwrócone na Polskę. Terroryści mogą chcieć wykorzystać ten moment, by zyskać rozgłos. Prezydencja w UE i Euro 2012 powodują, że Polska staje się znaczącym elementem na arenie międzynarodowej. Co może być ważną przesłanką dla terrorystów.

Jak mówi Krzysztof Liedel: „terroryści wielokrotnie już pokazywali, że imprezy masowe są dla nich bardzo atrakcyjne”. Poziom zagrożenia atakiem terrorystycznym w Polsce obecnie jest niski, ale wzrośnie podczas Mistrzostw Europy. Celem terrorystów głównie jest zastraszenie, a że wydarzenie te będą szeroko relacjonowane przez media dla dużej publiczności ich cel może być zrealizowany. Bo z kolei media jak już dawno stwierdził amerykański badacz Walter Laqueur są najlepszym przyjacielem terrorystów. Dzięki mediom terroryści zyskują ogromną popularność. Wykorzystują media, aby dostarczyły ich przekaz do opinii publicznej i rządów. A przekaz ten ma na celu zwrócenie uwagi na daną sytuację, rozwiązanie określonych problemów oczywiście po myśli terrorystów itd. Przykładem może tu być zamach terrorystyczny w Madrycie z 2004 roku dokonany przez Al-Kaidę, którego rezultatem politycznym było wycofanie wojsk hiszpańskich z Iraku. W Polsce również pojawiają się głosy, że nie tak dawna obecność naszych wojsk w Iraku i teraz w Afganistanie może nam zaszkodzić.

Nasze bezpieczeństwo

Rodzi się pytanie jak działają polskie służby wywiadowcze, czy w obliczu wzrostu zagrożenia atakiem terrorystycznym możemy czuć się bezpiecznie?

Były prezydent Aleksander Kwaśniewski uważa, że oficjalnie nie wiemy jak działają służby, a to oznacza, że funkcjonują sprawnie. I to, że trudno zaobserwować efekty ich pracy może stanowić najlepszy wskaźnik ich skuteczności. Nasze służby wywiadowcze pracują z jednostkami międzynarodowymi Unii Europejskiej, USA i innych krajów. Ten fakt może nas trochę uspokoić.

O zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego w związku z możliwością wzrostu zagrożenia terroryzmem po śmierci Osamy bin Ladena apelował w ubiegłym tygodniu Grzegorz Napieralski. Jego zdaniem muzułmańscy terroryści mogą dokonać odwetu za zabicie ich przywódcy. Jednak doradca prezydenta Tomasz Nałęcz stwierdził, że zwoływanie Rady nie jest konieczne w tej sprawie, że alarm jest niepotrzebny w tej sytuacji, a przez to jest tylko wzbudzany niepokój społeczny. Natomiast prawie na całym świecie służby specjalne zostały postawione na nogi. Przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych. Ochrona najlepiej strzeżonego człowieka świata prezydenta Baracka Obamy została wzmocniona.

Nie powinno się jednak panikować. Trzeba zachować spokój a jednocześnie być czujnym, ponieważ z badań wynika, że około 75 procent udaremnionych zamachów terrorystycznych jest zasługą poinformowania odpowiednich służb przez zwykłych obywateli. Najważniejsze jest żeby reagować dużo wcześniej i podjąć odpowiednie środki zapobiegawcze.

2 komentarze:

  1. Co do zagrożeń terrorystycznych, myślę, że Polacy mogą spać spokojnie. Nie jesteśmy tak ważnym graczem na arenie międzynarodowej, aby stanowić łakomy kąsek dla terrorystów. Faktycznie, nasza prezydencja i Euro 2012, mogą zwiększyć ryzyko ataku (szczególnie to drugie wydarzenie, które będzie miało dużą oglądalność i spowoduje zebranie wielu osób w jednym miejscu). Jednak wybaczcie mi, ale gdy słyszę o możliwości ataku terrorystycznego na Polskę, to od razu przypomina mi się to:
    http://demotywatory.pl/1548013/Jaki-kraj-tacy-terrorysci

    OdpowiedzUsuń
  2. Moim zdaniem, groźba ataku terrorystycznego w Polsce jest realna i nie zgadzam sie z przedmówczynią.
    Warta rozważyć pewną kwestię, otóż: atak terrorystyczny to zapewne szum medialny i rozgłos -a o taki rozgłos zazwyczaj chodzi dziłaczom terrorystycznym. Tym bardziej, że zbliża się piłkarskie mistrzostwa Europy 2012, które przyciągną olbrzymią rzeszę kibiców i drużyn z większości państw. To turniej piłkarski nagłośniony medialnie, który przyciąga uwagę środków masowego przekazu. Zatem może byc to idealny moment na taki atak.

    Biorąc pod uwage fakt czynnego uczestnictwa polskich żołnierzy w misjach naszych wojsk w Iraku i Afganistanie stajemy się dla grup terrorystycznych WROGIEM.
    Zatem mozna uznać ze zagrozenie jest realne i powinniśmy -nasze służby być na to w miare przygotowane.
    Rozważam zagrożenie ze strony islamskich fundamentalistów tworzących organizacje terrorystyczna Al-Kaida i myślę, że taką olbrzymią i zorganizowana grupę polskie służby nie dały by rady rozpracować nawet ze służbami specjalnymi innych państw.

    Warto zrobić porządek na stadionach z antykibicami, którzy obecnie są największym zagrożeniem....

    OdpowiedzUsuń

Ten wpis czeka na Twój komentarz.