To najmocniejszy i najbardziej emocjonalny spot wyborczy w
tej kampanii prezydenckiej. Sztab Bronisława Komorowskiego porusza w nim
tematykę in vitro i fragmenty wypowiedzi Andrzeja Dudy na temat tej metody.
Także tego samego dnia spot zaprezentował kandydat PiS.
Szef sztabu Komorowskiego na temat spotu
„- Podczas wyborów
prezydenckich Polacy muszą wiedzieć, jakie poglądy w sprawie in vitro mają
osoby ubiegające się o tytuł prezydenta państwa, bo to od ich decyzji będzie
zależało, czy metoda in vitro będzie w Polsce dostępna, czy też nie (...)
poglądy, które Andrzej Duda głosi w sprawie in vitro, są niebezpieczne i
ogromnie bulwersujące” - powiedział szef sztabu Komorowskiego na konferencji
prasowej. Mówił również, że kandydat PiS nie chce metody in vitro w Polsce. Robert
Tyszkiewicz, prezentując materiał, dodał, że Andrzej Duda ma niebezpieczne i
bulwersujące poglądy w sprawie in vitro.
„ - Musimy o tym otwarcie mówić, nie możemy pozwolić, żeby
na potrzeby kampanii wyborczej, w tak wrażliwej społecznie sprawie, pozostały
jakiekolwiek niedomówienia, dlatego zdecydowaliśmy się przygotować ten spot telewizyjny”
W spocie zostały zaprezentowane wypowiedzi Dudy na temat in
vitro. "Jako człowiek osobiście, człowiek wierzący, jestem w ogóle
przeciwnikiem in vitro, bo uważam to za metodę nienaturalną, to jest metoda
sprzeczna z nauką Kościoła", "Jestem zdecydowanie, absolutnie
przeciwny tej metodzie w tej postaci, w której ona jest dzisiaj
realizowana", "Powtarzam jeszcze raz, niestety in vitro to w ogromnym
stopniu oszustwo" – są to zacytowane elementy z wystąpień kandydata PiS, które
możemy obejrzeć w spocie. Nowy spot ma przypomnieć, że kandydat na prezydenta z
ramienia PiS poparł projekt, w którym grożono więzieniem za sztuczne
zapłodnienie.
Przewodnicząca stowarzyszenia "Nasz Bocian" Anna
Krawczak na konferencji oznajmiła, że w Polsce jest ogromna grupa społeczna
niepłodnych. Pary, które zastosowały metodę in vitro nie mówią o tym swoim
dzieciom. Nasz kraj jest jeszcze trochę nieprzygotowany na niereligijne
poglądy. Dlatego też rodzice takiego dziecka boją się o tym mówić, żeby dzieci
nie dowiedziały się, że urodziły się dzięki takiej co dla niektórych „sztucznej”
metodzie. Komorowski spotkał się z przedstawicielami rodzin, które stosowały
metodę in vitro i wypowiedział ważne dla mediów słowa „ jestem za życiem,
jestem za metodą in vitro”. „Komorowski
nas nie oszukał, nigdy nie wycofał się z tych słów, chciałam mu za to podziękować”
– powiedziała Anna Krawczak.
Nowy spoty Andrzeja Dudy. "Godne życie w bezpiecznej
Polsce" i „Polskie lasy w polskich rękach!”
Pierwszy spot jaki dzisiaj zaprezentował sztab Andrzeja Dudy
nawiązuje do jego spotkań z wyborcami oraz do hasła ostatniej części jego
kampanii: ”Godne życie w bezpiecznej Polsce”. Przypomnijmy ze podobnym hasłem
kieruje się tez Bronisław Komorowski w innych swoich spotach. Sztabowcy
podkreślają ze Andrzej Duda chce być człowiekiem dialogu. Sam Duda jest narratorem w tym spocie i mówi „o
tysiącach uściśniętych rąk” i „setkach spotkań”.
"Wysłuchałem was i wiem, że Polacy martwią się o
przyszłość. Jeżeli tak dużo mówimy o bezpieczeństwie to znaczy, że nie czujemy
się bezpieczni. Jesteśmy dumnym narodem w sercu Europy, musimy bronić naszych
interesów. Ja będę to robił. Mam za dużo energii, by siedzieć pod żyrandolem
zamknięty w Pałacu Prezydenckim" - deklaruje kandydat PiS. "Dlatego
obiecuję wam godne życie w bezpiecznej Polsce" - zapewnia Duda na koniec
spotu.
Kolejny, drugi najnowszy spot atakuje Bronisława
Komorowskiego. Trafia w czuły punkt na temat prywatyzacji lasów. W klipie pt. „Do
lasów wstęp wzbroniony” kandydat PiS przypomina plany Komorowskiego, cytowane w
depeszach WikiLeaks. Kandydat PO w 2009 r. uznał, że należy sprzedać
"państwowe nieruchomości, w tym lasy". "Bronisław Komorowski
zlekceważył 2,5 miliona podpisów w obronie lasów. Według mediów zgadzał się na
sprzedaż polskich lasów, dla zdobycia środków na rekompensaty za powojenne
wywłaszczenia" - mówi narrator w nowym spocie Andrzeja Dudy. Komorowski
jest zwolennikiem prywatyzacji lasów, czemu sprzeciwiają się wyborcy. Jak
wynika z sondażu IBRiS dla "Rz" sprzed tygodnia, problem Lasów
Państwowych to jedna z najważniejszych dla Polaków spraw. Według badania zmian
w konstytucji zakazujących prywatyzacji lasów chce 35% Polaków.
Oba spoty pojawią się od dzisiaj w ogólnopolskiej telewizji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Ten wpis czeka na Twój komentarz.